Szkoleniowiec przyznał, iż zespół dedykuje wygraną Adrianowi Kłosowskiemu. 19-letni lewy obrońca w końcówce spotkania doznał kontuzji lewego kolana. - Nie wiemy, jak poważny jest uraz. Nasz zawodnik został zabrakny do szpitala, gdzie przejdzie badania - mówi Stanisław Chudzik.
Opiekun łukowian przyznaje, że za jego zespołem bardzo trudne spotkanie. - Ciężko było przeforsować niską obronę przeciwnika, który bardzo dobrze sobie radził w defensywie. Próbowaliśmy na różne sposoby, ale wreszcie się udało po rzucie rożnym Bartka Kłody i zamknięciu akcji przez "Jawora". W końcówce wyprowadziliśmy kontrę i skończył ją Siemieniuk - dodaje.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.