W pierwszym spotkaniu Bizon przegrał 2:3, tracąc gola w samej końcówce. - Jesteśmy zmotywowani, jak przed każdym dotychczasowym meczem. Z Lublinianką zawsze grało się ciężko. Pamiętam to jako zawodnik łukowskich Orląt. Nasza sytuacja w tabeli jest kiepska, nie da się tego ukryć. Każdy punkt jest na miarę złota - mówi Włodzimierz Lisiewicz.
Bramkarz Bizona dodaje, że każdy zawodnik wierzy, że w końców skończy się czarna seria. - Chcemy zapunktować. Liga jest taka, że każdy może wygrać z każdym. Wierzę w zespół i zwycięstwo w sobotę - dodaje.