Zespół Zbigniewa Lamka dwukrotnie prowadził. Za pierwszym razem Arkadiusz Białach dobił strzał po rzucie wolnym, a następnie Grzegorz Filip dostał podanie na czystą pozycję i uderzył po długim rogu. Wyrównał Franciszek Kowalski, który minął czterech przeciwników i popisał się technicznym strzałem. Miejscowi wyrównali w 80 minucie po sytuacji sam na sam Konrada Iwaniuka. Graczom Daniela Syty było mało. W polu karnym sfaulowany został Mateusz Podgajny, a Sebastian Ostapiuk pewnie strzelił z "wapna". Kropkę nad "i" postawił Podgajny, który po kontrze znalazł się w sytuacji sam na sam, minął Dariusza Dadasiewicza i dopełnił formalności.
- To był mecz na remis, ale wygrała ambicja. Popełniliśmy zbyt dużo błędów w ustawieniu i skończyło się źle - mówi Zbigniew Lamek, opiekun Unii. - Nie ważne jak się zaczyna, a jak się kończy. Cieszymy się z dobrej inauguracji. Dla nas to bardzo ważne trzy punkty - dodaje Daniel Syta, trener Agrotexu.
Agrotex Milanów - Unia Krzywda 4:2 (1:1)
Bramki: Kowalski 29', Iwaniuk 80', Ostapiuk 88' (k), Podgajny 90' - A. Białach 15', Filip 65'.
Agrotex: Kruczek - Daszczyk, S. Magier (41' F. Kamiński), M. Dąbrowski (90' Kalbarczyk), Kolęda, K. Kamiński (76' M. Kamiński), Gil, Ostapiuk, Łotys (76' Iwaniuk), Kowalski (80; Podgajny), Mazurek (90' Samorański).
Unia: Dadasiewicz - Gajownik, M. Łukasik, Filip, G. Piszcz, Cieślak, P. Bober (70' M. Piszcz), Rosłoń, Kryczka (75' Walo), A. Białach, Komar.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.