Czy przegrane sprawy frankowe oznaczają koniec walki dla kredytobiorców?

Najważniejsze orzeczenia sądowe na korzyść frankowiczów

Wyrok TSUE z 3 października 2019 roku (sygn. akt C-260/18) był jednym z najistotniejszych. Trybunał orzekł, że sądy krajowe nie mogą zmieniać treści umów kredytowych w przypadku stwierdzenia ich nieuczciwości. Oznacza to, że takie umowy mogą zostać unieważnione. Kancelaria frankowa w Krakowie oferuje specjalistyczną pomoc prawną pomagając kredytobiorcom dochodzić swoich roszczeń na podstawie takich wyroków.

Innym ważnym orzeczeniem był wyrok Sądu Najwyższego z 11 grudnia 2019 roku (sygn. akt V CSK 382/18). SN uznał, że umowy kredytów powiązanych z kursem CHF, zawierające nieuczciwe klauzule, powinny być uznane za nieważne. Orzeczenie to potwierdziło prawo kredytobiorców do dochodzenia roszczeń i unieważniania umów w sądzie.

Wyrok TSUE z 29 kwietnia 2021 roku (sygn. akt C-19/20) również miał duże znaczenie. Trybunał stwierdził, że nieuczciwe warunki umowne nie mogą być częściowo utrzymane w mocy, jeżeli ich usunięcie wpływa na istotę umowy. Oznacza to, że jeśli usunięcie nieuczciwego zapisu zmienia całą umowę, powinna ona zostać unieważniona.

Wyroki w sprawach frankowych

Dane dotyczące wyroków w sprawach frankowych jasno pokazują, że banki przegrywają większość tych procesów. Instytucje najczęściej przegrywające sprawy frankowe to mBank, Bank Millennium, PKO BP oraz Raiffeisen Bank Polska. Umowy kredytowe tych banków zawierały klauzule łatwe do zakwestionowania, przyczyniając się do wysokiego odsetka wygranych spraw przez frankowiczów.

Banki najczęściej przegrywają z powodu nieuczciwych zapisów w umowach kredytowych, sprzecznych z przepisami prawa.

Klauzule określane jako abuzywne były niekorzystne dla kredytobiorców i naruszały zasady uczciwości. Przykładem są zapisy pozwalające bankom jednostronnie ustalać kursy wymiany walut, prowadzące do nieprzewidywalnych zmian wysokości rat. Szczególnie nieuczciwe były też zapisy dotyczące przeliczania kwot kredytu oraz rat według kursów ustalanych przez banki.

Przegrane sprawy frankowe

Mimo to nie każda sprawa kończy się sukcesem dla kredytobiorców. Najczęstszą przyczyną niekorzystnych wyroków jest wyznaczenie sędziego, który nie stosuje się do orzecznictwa TSUE. W takich przypadkach wyroki często są zmieniane przez sądy II instancji, uwzględniające orzeczenia wyższych instancji.

Innym powodem przegranych spraw może być brak odpowiednio skutecznej argumentacji ze strony kredytobiorców. Niektóre nieuczciwe zapisy są łatwe do zakwestionowania, podczas gdy inne wymagają specjalistycznej wiedzy oraz znajomości dotychczasowego orzecznictwa. Dlatego wygranie procesu przeciwko bankowi może być trudne bez profesjonalnej pomocy prawnej.

Analiza spraw frankowych pokazuje, że frankowicze mają duże szanse na wygraną w sądach. Orzeczenia TSUE i SN, potwierdzające nieuczciwość wielu zapisów w umowach kredytowych, umożliwiły kredytobiorcom skuteczne dochodzenie swoich praw. Jednak wygrana nie jest gwarantowana. Przegrane mogą wynikać z braku odpowiedniej argumentacji prawnej lub niekorzystnych decyzji sądów. W takich sytuacjach warto skorzystać z pomocy specjalistycznych kancelarii prawnych, mających doświadczenie w prowadzeniu spraw frankowych. W przypadku niekorzystnych wyroków I instancji warto złożyć apelację, gdyż sądy II instancji często zmieniają decyzje na korzyść frankowiczów.