Ekspertką, która pomogła rozwiać pielęgnacyjne dylematy, była Mariola Sulej, kosmetolog i wykładowczyni reprezentująca Szkołę Policealną - Medyczne Studium Zawodowe im. Janusza Korczaka w Łukowie. Jak przyznają uczestnicy, z ogromnym wdziękiem i humorem, poprowadziła spotkanie, podczas którego seniorzy nie tylko uczyli się o nawilżaniu, odżywianiu i ochronie skóry, ale także poznawali tajniki jej starzenia się. No bo kto by pomyślał, że niektóre kremy działają jak fontanna młodości... pod warunkiem, że stosuje się je regularnie, a nie tylko na specjalne okazje!
Oprócz teorii pojawiła się także praktyka – uczestnicy rozmawiali o najczęstszych błędach pielęgnacyjnych oraz metodach poprawy kondycji skóry dostosowanych do różnych budżetów. Jak się okazało, młodość wcale nie musi kosztować fortuny, a klucz do promiennej cery leży często w... lodówce!
Wisienką na torcie była możliwość diagnozy cery lampą WOODA. Chętne panie poddawały swoje twarze tajemniczemu światłu, które bezlitośnie ujawniało niedoskonałości, ale jednocześnie dawało szansę na jeszcze lepszą pielęgnację.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.