Edwarda Mazurkiewicz-Goławska przez wiele lat pełniła funkcję dyrektora placówki, jednocześnie pozostając oddaną i wymagającą, ale niezwykle życzliwą wychowawczynią wielu pokoleń dzieci i młodzieży.
Jej praca była nierozerwalnie związana z historią i rozwojem łukowskiej „Dwójki”. Współpracownicy i dawni uczniowie podkreślają, że śp. Pani Dyrektor była osobą, która potrafiła łączyć troskę o wysoki poziom nauczania z serdecznym podejściem do uczniów i nauczycieli. Była postacią budzącą szacunek, wychowawczynią kształtującą charaktery i autorytetem, który pozostawił po sobie trwały ślad.
Edwarda Mazurkiewicz-Goławska objęła stanowisko dyrektora szkoły 1 czerwca 1969 roku, w trudnym momencie – tuż przed pożarem, który w lipcu zniszczył wiele pomocy naukowych i wyposażenia. Mimo tego wyzwania, już w styczniu 1970 roku nauka ruszyła w nowym budynku, a w listopadzie odbyła się uroczysta inauguracja obiektu z udziałem przedstawicieli władz oświatowych.
Za jej kadencji szkoła aktywnie uczestniczyła w krajowych akcjach społecznych, m.in. na rzecz odbudowy Zamku Królewskiego w Warszawie i budowy Centrum Zdrowia Dziecka. Organizowano wydarzenia edukacyjne, w tym spotkania z ciekawymi gośćmi, jak Marią Korniłowicz – wnuczką Henryka Sienkiewicza, która prezentowała uczniom rodzinne pamiątki po pisarzu.
W tych latach rozwijano także bazę sportową – na terenie szkoły powstało lodowisko, zakupiono sprzęt łyżwiarski i prowadzono naukę jazdy na łyżwach dla wszystkich starszych klas. Wprowadzano również nowe zasady ocen i promocji uczniów, a później – jako jedna z pierwszych szkół – „Dwójka” przyjęła sześciolatki do tzw. klas zerowych.
Przez cały okres jej pracy placówka uchodziła za jedną z najlepiej zorganizowanych i najaktywniejszych szkół w regionie. W 1986 roku Edwarda Mazurkiewicz-Goławska odeszła na emeryturę.
Dyrekcja, Grono Pedagogiczne, Pracownicy, Rodzice i Uczniowie Szkoły Podstawowej nr 2 z Oddziałami Dwujęzycznymi składają Rodzinie i bliskim wyrazy najgłębszego współczucia, łącząc się w bólu i modlitwie.
Pamięć o zmarłej dyrektor przetrwa dzięki jej pracy, poświęceniu oraz wszystkim, których uczyła i wspierała przez długie lata pracy zawodowej. Wspomnienia byłych wychowanków o tym świadczą:
„Wspaniała kobieta! Miałam tą przyjemność i zaszczyt widywać ją na gruncie rodzinnym. Na zawsze w naszej pamięci i sercach”
„Składam szczere wyrazy współczucia Rodzinie i Bliskim zmarłej Pani Dyrektor. Była osobą, która od razu robiła dobre wrażenie - życzliwa, zaangażowana, z sercem dla szkoły i ludzi. Miałam zaszczyt Ją znać. Niech spoczywa w pokoju”
„Nie umiera ten, kto żyje w pamięci innych — niech PANI spoczywa w spokoju.”
„Moja nauczycielka muzyki, pamiętam ją jak była dyrektorem szkoły. Niech odpoczywa w spokoju.”
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.