reklama
reklama

Zmarł Longin Kowalczyk - założyciel i wieloletni dyrektor Muzeum Regionalnego w Łukowie

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Muzeum Regionalne w Łukowie

Zmarł Longin Kowalczyk - założyciel  i wieloletni  dyrektor Muzeum Regionalnego w Łukowie - Zdjęcie główne

foto Muzeum Regionalne w Łukowie

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje łukowskieLongin Kowalczyk, założyciel Muzeum Regionalnego w Łukowie i Muzeum H. Sienkiewicza w Woli Okrzejskiej, zmarł wieczorem 14 lipca w wieku 88 lat po ciężkiej chorobie.
Reklama lokalna
reklama

 Śp. Longin Kowalczyk  urodził się 25.08.1935 r. w Łukowie. Był absolwentem Liceum Ogólnokształcącego im. Tadeusza Kościuszki w Łukowie. Studia magisterskie ukończył na Uniwersytecie Wrocławskim na kierunku etnografii.

W latach 1960 – 2009 był dyrektorem Muzeum Regionalnego w Łukowie.

 Zorganizował  Muzeum Henryka Sienkiewicza w Woli Okrzejskiej.

Przyczynił się do powstania  Łukowskiego Ośrodka Rzeźby Ludowej. Był współorganizatorem Szkółek Rzeźbiarskich w Łukowie i Woli Gułowskiej.

Z jego inicjatywy w latach 80 - tych i 90 – tych na terenie powiatu łukowskiego powstały liczne izby pamięci.

Przez wiele lat był związany z Towarzystwem Przyjaciół Ziemi Łukowskiej oraz Stowarzyszeniem Twórców Ludowych Oddział w Łukowie. Jest autorem wielu artykułów i wydawnictw oraz zdjęć.

Jego zaangażowanie i praca zostały nagrodzone licznymi odznaczeniami i wyróżnieniami państwowymi tj. Brązowy Krzyż Zasługi, Srebrny Krzyż Zasługi, Złoty Krzyż Zasługi, Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski, Zasłużony dla Kultury Polskiej.

Przebywając na emeryturze  nadal angażował się  w liczne działania związane z propagowaniem historii, kultury i sztuki naszego regionu, jak również kultywowaniem dawnych tradycji i zwyczajów ludowych.

 - Zawsze serdeczny, ciepły i dyspozycyjny. Nigdy nie odmawiał jeśli, ktoś potrzebował pomocy lub konsultacji podczas pisania pracy magisterskiej lub dyplomowej. Uwielbiał opowiadać o naszym regionie. Miał świetny kontakt zarówno z dziećmi, młodzieżą jak i osobami dorosłymi. Jego opowieści były barwne i bardzo ciekawe. Często zawierały fragmenty wspomnień i opisów wydarzeń w których sam uczestniczył – tak Longina Kowalczyka współpracownicy z Muzeum i tak odbierali go łukowianie.   

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama