We wrześniu 2019 roku u 29-letniego Dawida Śliwińskiego zdiagnozowano chłoniaka śródpiersia z dużych komórek typu B. Początkowo największy guz w śródpiersiu miał wymiary 14,8 x 7,3 centymetra.
Do tej pory zastosowano wszystkie możliwe linie leczenia. Niestety chłoniak jest na nie odporny... W rezultacie największy guz zmniejszył się do 6 cm, ale pojawiło się wiele nowych. - Włączono mnie do badania klinicznego, które zostało przerwane ze względu na COVID-19, z którym borykam się od listopada 2020 r. Leczeniu towarzyszyły ciężkie powikłania neurologiczne, takie jak ogromne bóle głowy i całego ciała, aż do braku kontaktu i majaczenia. Obecnie utrzymuje się wiele guzów, m.in. na płucach i w śródpiersiu - opowiada Dawid.
W tym momencie jedynym ratunkiem jest kosztowna terapia CAR T-cells. Metoda ta polega na pobraniu z mojego organizmu limfocytów T, wysłaniu ich do USA, gdzie zostaną wyspecjalizowane do walki z moim nowotworem, a następnie wszczepione mi ponownie. Jest to skuteczna i bardzo droga metoda leczenia. Leczenie może być zrealizowane w Gliwicach pod warunkiem zgromadzenia odpowiednich środków... Aktualny koszt leku wynosi ponad 1,5 miliona złotych! (TRWA ZBIÓRKA)
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.