- Zdjęcia krążą od jednego do drugiego i coraz bardziej się boimy – mówią mieszkańcy wsi.
- Ten wilk został sfotografowany około 100 metrów od placu zabaw. Są w tym miejscu pola i łąki, ale jakby nie patrzeć to środek wsi – dodają.
Plac zabaw w Sarnowie znajduje się w centralnej części wsi. Droga, którą przeciął wilk, prowadzi do pobliskiej stacji kolejowej. Jest bardzo uczęszczana.
Temat szybko rozprzestrzenił się wśród ludzi, zwłaszcza, że o wilkach w gminie Wojcieszków słychać nie od dzisiaj.
Ludzie w okolicy od jakiegoś czasu donoszą, że znikają im kury, a grzybiarze znajdowali w pobliskich lasach resztki zagryzionych saren.
Nie wiemy , czy to prawda, ale mamy też informacje, że miejscowa młodzież wieczorami jeździ samochodami pod las i puszcza z głośników nagrania wilczego wycia. Według relacji niektórych osób wilki z lasu miały odpowiadać wyciem na te prowokacje.
Fakt, że drapieżnik pojawił się tak blisko zabudowań, wzbudza niepokój wśród mieszkańców. Przyrodnicy przypominają jednak, że wilki z reguły unikają ludzi, są płochliwe.
Dowiedzieliśmy się także, że po raz kolejny drapieżniki pojawiły się w Siedliskach. podobno jedna z mieszkanek, kiedy wracała samochodem , to widziała w światłach 4 wilki, gdzieś w okolicy torów.
DZIEKUJEMY CZYTELNIKOM ZA ZDJĘCIA!
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.