Juliusz Słowacki urodził się w 1809 roku w Krzemieńcu w Ukrainie. Jego ojciec był cenionym profesorem literatury. Nie zdążył przekazać poecie zamiłowań literackich, gdyż osierocił syna w wieku pięciu lat. Po śmierci ojca za wychowanie małego Julka odpowiadała matka Salomea. Łączyła z nią poetę szczególna więź, jakiej wyrazem są zachowane listy. Pierwsze próby poetyckie pojawiają się jeszcze przed powstaniem listopadowym. W Szwajcarii, pisze przede wszystkim „Kordiana" w konwencji dramatu romantycznego. Dużo podróżuje szukając inspiracji twórczych w innych kulturach. Pod koniec swojego krótkiego życia, poeta przeżywa wizje mistyczne, mające odbicie w kolejnych dramatach. Nęka go już wtedy zaawansowana gruźlica, która stanie się bezpośrednią przyczyną jego śmierci. Poeta umiera w Paryżu 3 kwietnia 1849 roku.
List Pana Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej odczytała Halina Grochoła. Wójt Gminy Ulan Jarosław Koczkodaj nie tylko objął sobotnie wydarzenie patronatem honorowym, ale przede wszystkim ekspresyjnie dialogował z Kacprem Siwiakiem... zresztą nie po raz pierwszy. Recytator Łukowskiego Ośrodka Kultury - Kacper, chociaż zamieszkały w Gminie Łuków i studiujący w Lublinie był jednym z pierwszych ochotników... bo jest od lat sympatykiem ulańskich czytań. Zapis tekstu dialogu nie odzwierciedli temperatury jego wykonania...
Do grona czytających, także nie po raz pierwszy dołączyła związana z ŁOK-iem Julia Sposób, obecnie studiująca w Warszawie. Jak co roku znalazła czas dla tego wydarzenia. Najmłodsza recytatorka Łukowskiego Ośrodka Kultury Wiktoria Zdanowska, sama postawiła sobie zadanie, że będzie nie tylko czytać, ale także recytować! Publiczność z przyjemnością wysłuchała w jej wykonaniu sześciominutowej opowieści „O Janku co psom szył buty" i spontanicznie nagrodziła gromkimi brawami.
Z Teatru Poezji ŁOK czytali także: Natalia Polkowska, Bartosz Ścioch, Piotr Mućka i Maksymilian Zdanowski. Autorem scenariusza, koordynatorem wydarzenia a także czytającym był instruktor ŁOK i GOK Ulan - Sławomir Żyłka. „Narodowe Czytanie Kordiana... w Ulanie" zakończyło się wręczeniem przez Wójta Jarosława Koczkodaja okolicznościowych podziękowań i pamiątek.
- Organizatorzy wydarzenia serdecznie dziękują Wszystkim, którzy logistycznie przyczynili się do tego, że „Narodowe Czytanie Kordiana... w Ulanie" miało formę refleksyjnego spotkania towarzyskiego z akcentami patriotycznymi - czytamy w podziękowaniu Gminnej Biblioteki Publicznej i Gminnego Ośrodka Kultury w Ulanie-Majoracie.
reklama
Komentarze (0)