- Wczoraj wieczorem , w niedzielę 11 maja, patrolujący drogi Łukowa policjanci z drogówki zauważyli na ulicy Ławeckiej jadącego hulajnogą elektryczną nastolatka. Na tym odcinku drogi obowiązuje ograniczenie prędkości do 40 km/h. Nie ma tam drogi dla rowerów lub pasa ruchu dla rowerów, dlatego też nastolatek mógł skorzystać z usytuowanego wzdłuż jezdni chodnika i jechać z prędkością zbliżoną do prędkości pieszego. Niestety jechał on po jezdni. Policjanci zwrócili też uwagę, że młodzieniec jedzie „dość szybko”, a dopuszczalna prędkość, z jaką mogą poruszać się użytkownicy hulajnóg elektrycznych to 20 km/h. Korzystając z wideorejestratora policjanci sprawdzili i ustalili, że nastolatek porusza się z prędkością 41 km/h. – informuje Marcin Józwik - oficer prasowy Komendy Policji w Łukowie.
- Zatrzymany do kontroli drogowej 18-latek z Łukowa twierdził, że ma prawo jazdy, ale mówił też, że nie zna przepisów dotyczących użytkowników hulajnóg elektrycznych. Nie wiedział, że mógł na ulicy Ławeckiej jechać po chodniku, był świadomy, że jechał szybko, ale nie wiedział jaka jest dopuszczalna prędkość dla takiego pojazdu – kontynuuje policjant.
Za wykroczenia, których dopuścił się 18-latek policjanci ukarali młodzieńca mandatem karnym w wysokości 500 zł.
Jechać tylko pojedynczo
Zwolennicy podróży hulajnogą elektryczną muszą jednak pamiętać, że wiąże się to ze znajomością i stosowaniem przepisów. Przede wszystkim, muszą wiedzieć, że jest to pojazd napędzany elektrycznie, dwuosiowy, z kierownicą, bez siedzenia i pedałów, konstrukcyjnie przeznaczony do poruszania się wyłącznie przez kierującego znajdującego się na tym pojeździe.
- Nie wiedzieli, czy zapomnieli o tym dwaj 14-latkowie, którzy w piątek uczestniczyli w wypadku drogowym. Z ustaleń łukowskich policjantów wynika, że chłopcy jechali razem na jednej hulajnodze elektrycznej. Czy to zbyt duża prędkość, czy też brak umiejętności w kierowaniu, a może niefrasobliwość nastolatków skutkowały wywróceniem się pojazdu. Niestety w wyniku wypadku 14-latek który był pasażerem hulajnogi doznał obrażeń ciała i śmigłowce LPR został przetransportowany ze szpitala do specjalistycznej placówki medycznej – kontynuuje Józwik.
Policja przypomina, że hulajnoga elektryczna to często szybki i sprawny sposób poruszania się po ulicach miasta. Jednak musimy pamiętać, że korzystając z tych urządzeń musimy przestrzegać pewnych przepisów. Kierujący e-hulajnogami są niechronionymi uczestnikami ruchu drogowego, tym bardziej powinni dbać o swoje bezpieczeństwo. Ich zachowanie na drodze ma też znaczący wpływ na bezpieczeństwo innych uczestników ruchu, zwłaszcza pieszych, dla których potrącenie przez rozpędzoną hulajnogę może skończyć się dotkliwymi obrażeniami.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.