Burmistrz Łukowa, Piotr Płudowski, ogłosił publicznie swoją decyzję o ponownym starcie na stanowisko burmistrza miasta. W wywiadzie udzielonym przed Świętami Bożego Narodzenia Płudowski zaznaczył, że tak jak w 2018 roku, w najbliższych wyborach zamierza utworzyć listy w trzech okręgach wyborczych w mieście.
Płudowski będzie walczyć o reelekcję
Głównym celem Płudowskiego jest ponowne zdobycie zaufania mieszkańców Łukowa. Burmistrz widzi tę sytuację jako okazję do oceny i zweryfikowania zaproponowanych pięć lat temu pomysłów, a także do oceny jego samego jako gospodarza miasta. Wyraził nadzieję, że ocena ta będzie pozytywna, co pozwoli na kontynuację realizacji kolejnych planów.- Nie uważam, żeby te lata zostały zmarnowane, a moje pomysły na poprawę życia w Łukowie były obecne już podczas poprzednich wyborów - podkreślił.
Pomimo braku większości w Radzie Miasta, burmistrz twierdzi, że udało mu się zrealizować wszystkie propozycje wyborcze, zwane "Piątką Płudowskiego". Wśród osiągnięć wymienił m.in. sukces Żłobka Miejskiego oraz klubu dla seniorów, a także przywrócenie transportu publicznego na terenie miasta.
Obecnie Płudowski i jego zespół kończą przygotowywanie programu na kolejne lata i niedługo przedstawią jego główne zamierzenia. Podkreśla, że regularnie spotykają się z mieszkańcami, słuchając ich sugestii i uwag. Zaznaczył również, że chce rozwijać komunikację miejską w Łukowie.
- Bierzemy pod uwagę, że osiągnięcia "Piątki Płudowskiego" powinny być kontynuowane, ale równocześnie chcemy zaproponować nowe rozwiązania dla Łukowa - powiedział burmistrz.
Kto znajdzie się na listach Alternatywy dla Łukowa?
Płudowski nie stawia sobie sztywnych celów na nadchodzące wybory, twierdząc, że ostateczne decyzje podejmą mieszkańcy. Wspomniał, że kandydatury są jeszcze w fazie uzgadniania, ale na listach na pewno znajdą się obecni radni Alternatywy, Arkadiusz Pogonowski i Łukasz Bober. Burmistrz podkreślił różnorodność środowiska, z którego czerpie swoje poparcie.Na listach pojawią się także osoby z różnych doświadczeń, takie jak obecny radny Jarosław Okliński. - To bardzo aktywna osoba, posiadająca wiele uwag, ale i racjonalnie oceniająca plany i osiągnięcia miasta. Listę w okręgu północnym będzie otwierać Maciej Kazana, a inną osobą, która pojawi się na listach to Mirosław Liwiński promujący szlachetną działalność, jaką jest oddawanie krwi potrzebującym. Jeśli chodzi o Pawła Krasuskiego, to powiem tak: rozmowy się toczą - podkreślił burmistrz.
Burmistrz pytany o to w ilu procentach gotowe są listy Alternatywy dla Łukowa, odparł: Kandydatury są jeszcze w fazie uzgadniania, ale już teraz mogę zdradzić, że popierają nas różne środowiska. Jestem też przekonany, że już wkrótce będziemy mogli pochwalić się wartościowym ludźmi z różnych dziedzin. Będą to zasłużeni społecznicy, doświadczeni samorządowcy, ale i osoby stawiające pierwsze kroki w tej dziedzinie. Wszystkie nazwiska podane zostaną do publicznej informacji po zarejestrowaniu list.
- Pozwolę sobie użyć pewnego porównania. Zakładając koszulę, zapinamy ją na guziki. Sprawdzamy mankiety, kołnierzyk i dopiero wówczas pokazujemy się w niej publicznie. My jesteśmy na etapie zapinania guzików, ale tuż przed pokazaniem się w tej koszuli publicznie, sprawdzimy jeszcze trzy razy, czy wszystko idealnie do siebie pasuje. Nie chcemy bowiem, aby guziki odpadły w najmniej oczekiwanym momencie. Takim momentem będzie właśnie rejestracja list i wszystkich nazwisk - zakończył.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.