Kierujący samochodem marki Toyota 40- letni łukowianin najechał na tył samochodu marki Ford, którym kierował 18- latek z gminy Krzywda. Po tym zderzeniu Toyota zjechała z jezdni i dachowała.
Okazało się, że kierujący Toyotą 40 - latek z Łukowa miał prawie 2 promile alkoholu.
Aż siedem osób brało udział w tym zdarzeniu: trzy osoby jechały Toyotą, a cztery osoby fordem.
W Toyocie, z nietrzeźwym mężczyzną za kierownicą, jechali jako pasażerowie 17- latek i 16 - latek. Natomiast pasażerami forda, którym kierował 18 - latek było troje pasażerów: dwie 18-latki i 13-latek.
Całe szczęście, że nikomu nic się nie stało.
Na miejscu , oprócz policji, interweniowały dwa zastępy strażaków z JRG Łuków.
- Po przybyciu na miejsce zdarzenia zastępów JRG Łuków stwierdzono, że doszło do kolizji dwóch samochodów osobowych. Jeden z pojazdów znajdował się na pasie jezdni, drugi na pobliskiej łące położony na boku. Osoby biorące udział w zdarzeniu opuściły pojazdy o własnych siłach i nie wymagały pomocy medycznej. Działania straży polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, odłączeniu akumulatorów i zakręceniu instalacji LPG w jednym z samochodów – podają strażacy z KP PSP Łuków.
Kierujący Toyotą 40 - latek będzie odpowiadał przed sądem za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości i spowodowanie kolizji drogowej.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.