"Zostałam napadnięta i okradziona! Ku przestrodze! Udostępniajcie proszę. We wtorek 11 czerwca br. zatrzymałam się na MOP Markuszów Północ, stacji paliw BP na trasie Lublin-Warszawa S17, byłam sama, ale nie było jeszcze ciemno. Po zatankowaniu do kasy za mną udało się dwóch obcokrajowców, po chwili wyszli. Jak się okazało później, w tym czasie przy dystrybutorze przecięli mi oponę."
Po powrocie do samochodu, przewodnicząca Powiatowego Zespołu ds. Orzekania o Niepełnosprawności w Starostwie Powiatowym w Łukowie zauważyła, że coś jest nie tak z jednym z kół. Mimo to postanowiła kontynuować podróż, nie chcąc zatrzymywać się w niebezpiecznym miejscu.
"Poczułam ogromny niepokój i strach. Skojarzyłam, że ci sami mężczyźni, którzy przy mnie stali, później szli od strony mojego auta. Wyjechałam na drogę ekspresową, musiałam się jednak zatrzymać, bo nie miałam powietrza w kole."
Brutalny Atak
W momencie, gdy Katarzyna Osiak-Filipczak zatrzymała się na pasie awaryjnym, zdarzyło się coś, czego nie mogła się spodziewać. Z pobliskiej skarpy zbiegł mężczyzna, wybił boczną szybę w aucie i ukradł torebkę, która leżała na siedzeniu."Niestety dogonili mnie co nie było trudne, z auta wyskoczył obcokrajowiec, ten sam, którego widziałam na stacji, wybił mi szybę w aucie (miałam zablokowane drzwi) i ukradł torebkę, po czym odjechali."
Bezkarność Sprawców
Najbardziej przerażający jest fakt, że sprawcy nie mieli żadnych obaw przed zostaniem rozpoznanymi czy zatrzymanymi. Katarzyna Osiak-Filipczak zwróciła uwagę na to, że działali z pełną świadomością braku konsekwencji:"Tak działają. Nie zakrywali się, nie mieli żadnych obaw, że zostaną rozpoznani i zatrzymani. Nie zwracali uwagi na kamery. Przerażające jest, że czują się bezkarni."
Apel o Bezpieczeństwo
W swoim poście Katarzyna apeluje do wszystkich kierowców o większą ostrożność i świadomość zagrożeń:"Policja kryminalna zabezpieczyła ślady i chyba na tym koniec sprawy, bo niestety twierdzą, że sprawcy są nieuchwytni. Czy nie można porównać ich twarzy, wizerunku z bazą zdjęć z dokumentów wydanych dla cudzoziemców? Czy nie można ustalić czegoś po numerach auta? Obawiam się, że niedługo nie będziemy mogli wyjść z domu i czuć się bezpiecznie. Nasz kraj nie jest już bezpieczny. Moje przeżycie jest jak z filmu akcji. Niestety to zła rzeczywistość. Uważajcie na siebie."
Ten dramatyczny incydent jest poważnym ostrzeżeniem dla wszystkich podróżujących. Katarzyna Osiak-Filipczak podkreśla, jak ważne jest zachowanie ostrożności i unikanie zatrzymywania się w niebezpiecznych miejscach, zwłaszcza po zmroku. Sprawa ta pokazuje również, jak ważne jest, aby służby ścigania działały skutecznie i szybko, aby zapobiegać takim zdarzeniom w przyszłości i zapewnić obywatelom poczucie bezpieczeństwa.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.