Ta duża i skomplikowana inwestycja ma być, jak mówi Paweł Krasuski "ucieczką do przodu". Chodzi o przyszłe rachunki za wodę i ścieki dla odbiorców indywidualnych. - Dzięki budowie kompostowni osadów unikniemy ich lawinowego wzrostu - mówi prezes łukowskiego Przedsiębiorstwa Usług Inżynierii Komunalnej. Kompostownię osadów, które powstają po oczyszczeniu ścieków wybuduje przy ul. Świderskiej poznańska spółka AK NOVA. Jej prezes Andrzej Bednarek mówi nam, że to jest duży projekt. - Należy pogratulować władzom spółki ponieważ kompostownie nie są aż tak popularne w Polsce. Osady są zagospodarowane do tej pory w inne sposoby. Natomiast o przepisy unijne nakładają wymóg żebyśmy te osady pozbawili w takich ładunków, które będą negatywnymi oddziaływały na środowisko - mówi Andrzej Bednarek.
Jak to ma w praktyce wyglądać? Kompost zbierany z oczyszczalni będzie składowany i poddawany silnemu natlenianiu. W wyniku tego procesu, który musi przebiegać w odpowiedniej temperaturze powstanie naturalny nawóz. - Kompostowania będzie "przerabiała" 9,5 tys. ton odpadów rocznie. Dziś kompostujemy niecałe 2000 - wyjaśnia prezes PUIK. - Podpisanie umowy to element niezwykle istotny jeżeli chodzi o zmieniające się reguły zmieniające się prawo, które nakłada nam coraz ostrzejsze normy jeżeli chodzi o zagospodarowanie tych osadów. I słusznie bo dzięki temu nasze środowisko będzie będzie czystsze - podkreśla Krasuski. Całość zadania dzieje się w ramach tzw. mega projektu. Pieniądze płyną z Unii Europejskiej i Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska. Cała inwestycja ma kosztować 11,8 mln zł.
MATERIAŁ WIDEO
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.