reklama
reklama

Łuków: Zapaliło się "zielone", a BMW dalej stało. Kierująca miała coś "za uszami"

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: KPP Łuków

Łuków: Zapaliło się "zielone", a BMW dalej stało. Kierująca miała coś "za uszami" - Zdjęcie główne

Mimo możliwości nie rozpoczęła jazdy, stojąc przed przejściem dla pieszych „zablokowała” ruch znajdujących się za nią samochodów. | foto KPP Łuków

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje łukowskiePrzed sądem odpowie 40-latka, która będąc nietrzeźwą kierowała autem. W oczekiwaniu na zmianę świateł, kobieta po zapaleniu "zielonego" dalej stała przed przejściem dla pieszych. Zauważyli to policjanci.
reklama

W sobotę (12 kwietnia) kierująca samochodem marki BMW jadąc główną ulicą Łukowa zatrzymała się przed przejściem dla pieszych z sygnalizacją świetlną.

- Przy zapalonym czerwonym świetle dla jej kierunku ruchu oczekiwała na zmianę „na zielone” i możliwość kontynuacji jazdy. Jednak po zmianie światła na sygnalizatorze, mimo możliwości nie rozpoczęła jazdy, stojąc przed przejściem dla pieszych „zablokowała” ruch znajdujących się za nią samochodów. Sytuację tą zauważyli znajdujący się w pobliżu policjanci z łukowskiej drogówki. Zatrzymana do kontroli drogowej 40-latka tłumaczyła mundurowym, że zamyśliła się i nie zauważyła zielonego sygnału świetlnego uprawniającego ją do kontynuowania jazdy. Okazało się, że nie był to jedyny powód takiego zachowania kierującej BMW - informuje asp.szt. Marcin Józwik z KPP w Łukowie.

reklama

Po sprawdzeniu okazało się, że 40-letnia łukowianka miała ponad promil alkoholu w organizmie. Jej zachowanie i całą sytuację zarejestrowała kamera monitoringu. Kobieta straciła prawo jazdy, wkrótce usłyszy zarzut, a jej sprawa znajdzie finał w sądzie.

Od początku kwietnia łukowscy mundurowi zatrzymali łącznie ponad 20 kierujących „na podwójnym gazie”.

Za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości grozi co najmniej 3 letni zakaz kierowania pojazdami, wysoka grzywna, a nawet do 3 lat pozbawienia wolności. Sprawca takiego przestępstwa będzie musiał zapłacić co najmniej 5000 złotych świadczenia pieniężnego na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.

reklama

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo