Miasto odzyska 37 tys. zł. dotacji, która musiało zwrócić Ministerstwu Finansów. Zamieszanie to efekt kontroli NIK w SP 5. Dotyczyła ona roku szkolnego 2018/2019. Chodziło o różną liczbę uczniów cudzoziemców i Polaków wracających z zagranicy, którzy chodzili na dodatkowe lekcje z j. polskiego. Według danych szkoły - potwierdzonych przez System Informacji Oświatowej było to 37 osób. - 33 cudzoziemców i 4 Polaków - wyjaśnia dyrektor Iwona Kmieć. Tymczasem kontroler "doliczył się" jedynie 33 uczniów.
Zobacz materiał wideo. Rozmowa z dyrektor Iwoną Kmieć
reklama
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.