Krztusiec atakuje. Kilkadziesiąt przypadków w powiecie

Zapomniana choroba powraca

Choć wielu osobom krztusiec kojarzy się z chorobą sprzed dziesiątek lat, współcześnie niewystępującą, statystyki służb epidemiologicznych pokazują zupełnie co innego. Okazuje się, że zapomniana dolegliwość wraca i atakuje osoby w różnym wieku, zarówno dzieci, jak i dorosłych.

Łatwo się zarazić

Jedną z przyczyn tej sytuacji jest działalność tzw. ruchów antyszczepionkowych i fakt, że coraz więcej osób uchyla się od obowiązku szczepienia dzieci.

Krztusiec, inaczej koklusz, to choroba zakaźna z charakterystycznym silnym kaszlem, którą możemy się zarazić poprzez kontakt z chorą osobą. Przenosi się drogą powietrzno - kropelkową. Niełatwo go zdiagnozować bez badań, ponieważ często jest mylony z innymi chorobami dróg oddechowych, których objawy są podobne.

50 przypadków

Jak dowiedzieliśmy się w PSSE w Łukowie, w poprzednich latach - 2022 i 2023 - nie zgłaszano zachorowań na krztusiec w naszym powiecie. W 2024 roku sytuacja się znacząco zmieniła.

 - W minionym roku 2024 mamy zgłoszonych 50 przypadków, w tym  31 dzieci i 19 osób dorosłych. Z tego 21 osób było niezaszczepionych. Generalnie w powiecie jest niski odsetek osób zaszczepionych przeciwko krztuścowi – mówią pracownicy Sanepidu.

 Najważniejsza profilaktyka

Działaniem profilaktycznym w przypadku krztuśca są szczepienia. Wydane w październiku 2024 r. roku zalecenia szczepienne dotyczą między innymi szczepień przeciwko krztuścowi, któremu mają być poddawane nawet kobiety w ciąży.

 Od 15 października te szczepienia są bezpłatne dla kobiet w ciąży po ukończeniu 27. do 36. tygodnia ciąży. Wystarczy zgłosić się do przychodni i skonsultować się z lekarzem prowadzącym ciążę.

Szczepcie dzieci!

Niezwykle ważną kwestią są również szczepienia dzieci we wczesnym wieku.  W przypadku małych dzieci szczepienia przeciwko krztuścowi są prowadzone od 2. miesiąca życia. Wtedy podawane są 3 dawki. Następnie w 2. roku życia jest wykonywane szczepienie uzupełniające, a później w 6. i 14. roku życia są podawane dawki przypominające. To zabezpiecza mniej więcej na 10 lat.

 - Bardzo ważne jest to szczepienie, tym bardziej że choroba jest dosyć ciężka. A jest dużo osób niepoddających dzieci szczepieniom. Dorosłe osoby, tak jak my, kiedyś w dzieciństwie byliśmy szczepieni, natomiast wskazane są dawki przypominające. Co 10 lat powinno się zaszczepić, ale nam to umyka. Jako dorośli nie pilnujemy już tych szczepień – słyszymy w łukowskiej PSSE. 

Szczepionkę przeciw krztuścowi trzeba sobie kupić we własnym zakresie. Lekarz POZ wypisze nam receptę.

Dużo więcej zachorowań

Pracownicy Sanepidu zwracają uwagę, że nie znamy faktycznej liczby zachorowań na krztusiec, która może być nawet dwa razy większa niż podana. Przyczyną jest brak bezpłatnych badań w kierunku tej choroby oraz brak zgłoszeń każdego przypadku rozpoznanego przez lekarza.

   - Przychodnie POZ nie mają w swoim pakiecie skierowań na bezpłatne badania w kierunku krztuśca. Zachorowania nam wzrastają, a POZ nie bada w tym kierunku. Badanie możemy zrobić tylko prywatnie bądź jeżeli leżymy na oddziale szpitalnym, to będziemy mieli badanie wykonane. Jeśli chodzi o badanie płatne, to nie każdy może sobie na nie pozwolić. Ludzie myślą "no dobra, kiedyś ten kaszel przejdzie" i nie robią badań. Gdyby była rzetelna zgłaszalność, też w służbie zdrowia, to dane o zachorowaniach na krztusiec byłyby dużo większe. Drugie tyle albo więcej – dowiadujemy się w PSSE w Łukowie. 

Badanie w laboratorium

Aktualnie nie ma dostępnych szybkich testów na krztusiec w aptekach. Badania mogą być wykonane jedynie w laboratorium. Na początku choroby, w ciągu trzech tygodni od pojawienia się kaszlu, można wykonać wymaz z gardła do badań mikrobiologicznych. Po tym czasie wykonuje się badanie krwi na obecność przeciwciał przeciwko toksynie krztuścowej.

Potwierdzenie, że zachorowaliśmy na krztusiec, pozwala lekarzowi dobrać bardziej celowane i skuteczniejsze leczenie.