Wczoraj przed południem łukowscy policjanci zostali powiadomieni o zdarzeniu, do którego doszło w Wojcieszkowie. Ze zgłoszenia wynikało, że osobowe auto uderzyło w metalowe bariery przy drodze, że są tam osoby ranne. Mundurowi którzy przyjechali we wskazane miejsce od świadków zdarzenia dowiedzieli się, że jadący z bardzo dużą prędkością samochód marki Hyundai, na łuku drogi zjechał z jezdni i uderzył w metalowe bariery. Z ustaleń mundurowych wynikało, że pojazdem tym kierował 23-latek z gminy Krzywda. Okazało się, że młodzieniec miał ponad 1,5 promila alkoholu. Razem z nim jechał 26-latek z gminy Wojcieszków. Na szczęście nie doznali żadnych obrażeń ciała.
Pracujący na miejscu zdarzenia policjanci dowiedzieli się od świadków, że Hyundaiem podróżował jeszcze jeden mężczyzna, który nie chciał by udzielono mu pomocy i uciekł z miejsca zdarzenia. Uciekający mężczyzna wyrzucił foliowy woreczek ze sproszkowaną substancją i przedmiot przypominający pistolet. Okazało się, że w foliowym woreczku było kilka gramów mefedronu. Policjanci zabezpieczyli też wyrzucony przez mężczyznę pistolet typu wiatrówka. Sprawdzą czy była ona „przerabiana” i do czego była wykorzystywana.
Policjanci ustalili personalia 43-latka gminy Wojcieszków, który uciekając z miejsca zdarzenia wyrzucił mefedron i wiatrówkę, zatrzymali go w domu. Mężczyzna spędził noc w policyjnej celi, dzisiaj będą wykonywane z nim czynności procesowe.
Wkrótce zarzuty usłyszy też 23-latek z gminy Krzywda. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości i spowodowanie kolizji drogowej grozi mu co najmniej trzyletni zakaz kierowania pojazdami, wysoka grzywna, a nawet kilkuletnia kara pozbawienia wolności.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.