Według relacji TV Republika, Łuków nie jest pierwszym miejscem w Polsce, które zmaga się z problemem nielegalnej migracji. Wcześniejsze doniesienia wskazywały na podobne sytuacje w innych częściach Podlasia, gdzie mieszkańcy obawiają się wychodzić z domów ze względu na obecność migrantów.
Reporter TV Republika, Michał Gwardyński, udał się na miejsce, aby zrelacjonować sytuację przed ośrodkiem pobytowym dla cudzoziemców w Łukowie. Ośrodek ten gości różnych migrantów, w tym uchodźców z Czeczenii, jednak najnowsza fala przybyłych to migranci z Etiopii, którzy nielegalnie przekroczyli granicę polsko-białoruską.
W rozmowie z jednym z Etiopczyków, reporter TV Republika usłyszał, że Polska jest postrzegana jako bezpieczny kraj. Migrant przyznał, że wolałby zostać w Polsce, zamiast szukać azylu w innym państwie. Potwierdził również, że jego droga do Polski wiodła przez Białoruś.
Nocne Eskapady Migrantów
Mieszkańcy Łukowa są szczególnie zaniepokojeni nocnymi eskapadami grup Etiopczyków. Lokalna ludność wskazuje, że kilkuosobowe grupy migrantów często wychodzą na miasto po zmroku, co wzbudza ich obawy. Sytuacja ta została również potwierdzona przez mieszkańców Czeczenii przebywających w ośrodku, którzy podkreślają, że liczba migrantów z Afryki rośnie i stają się oni coraz bardziej problematyczni.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.