reklama
reklama

Czy będzie "karomierz" dla radnych, którzy nie przychodzą na sesje i komisje?

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Czy będzie "karomierz" dla radnych, którzy nie przychodzą na sesje i komisje? - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje łukowskie ŁUKÓW Czy radni powinni ponosić kary finansowe za nieobecności na posiedzeniach komisji i sesjach Rady Miasta? Temat poruszyli ostatnio radny Ireneusz Goławski i przewodniczący Rady Krzysztof Okliński.
reklama

 - Tyle mówimy o statucie, o regulaminie, a ja mam pytanie: może do przewodniczącego Rady, może do prawnika, a może do nas wszystkich: Jak to jest, czy my - radni czujemy się moralnie,  usprawiedliwiając swoje nieobecności na posiedzeniach na kartce papieru? Ja rozumiem, że druk L4 przedstawiamy, kiedy jesteśmy chorzy. Ale to, że każdy jeden radny może podpisać na kartce, że go nie było i się usprawiedliwić... Czy to jest moralnie w porządku?  - pytał radny Ireneusz Goławski.  

- Od razu odpowiem - moralnie nie jest. Każdy z nas został wybrany w wyborach powszechnych, każdy z nas swoją obecnością, swoją pracą tutaj potwierdza swoje zaangażowanie, mniejsze lub większe, ale na pewno takiego zaangażowania - większego czy mniejszego  nie mogą potwierdzić ci, których nie ma. Ma pan w pełni rację - odpowiedział Krzysztof Okliński, przewodniczący Rady Miasta Łuków.

A może kary finansowe?

Okliński powiedział, że możliwym rozwiązaniem tej kwestii byłby tzw. "karomierz".

 - Myślę, że jeżeli kiedykolwiek będzie podejmowana kwestia regulacji wynagrodzeń, chociaż ja nie mówię, że one muszą istnieć,  to na pewno w takim projekcie znajdzie się tak zwany "karomierz" i wtedy nie będzie potrzebne żadne usprawiedliwienie – powiedział Okliński.

- Od radnych będzie zależało: jeżeli ktoś będzie nieobecny na sesji to kara minus 50 procent uposażenia radnego, nie jest obecny na komisji to np. minus 25 procent, uposażenia, bo nasza dieta jako radnych jest wyrównaniem ewentualnych szkód finansowych, które powstają w wyniku nieobecności w miejscu pracy – dodał.

Ireneusz Goławski  zaproponował, aby na przyszłą sesję został przygotowany projekt "karomierza".

 - Jeżeli coś jest niemoralne, nieetyczne, nieeleganckie i my jako Rada nie świecimy przykładem, nie dajemy dobrego wzorca tym, którzy na nas patrzą – młodzieży, to sugeruję, abyśmy jak najszybciej to zmienili – stwierdził.

Lista obecności

Radny Goławski poprosił także pracowników Biura Rady Miasta o przygotowanie i przedstawienie zestawienia obecności radnych na sesjach i posiedzeniach komisji od początku obecnej kadencji.

- Chodzi mi o to, żeby był wgląd, ilu radnych bywało na sesjach i komisjach regularnie, a ilu nie, oraz ilu i jak się usprawiedliwiało  - powiedział.  

  - Nie jestem w stanie obiecać, że przygotujemy taki projekt "karomierza" przez najbliższy miesiąc, ale na pewno nad tym się pochylimy w najbliższym możliwym czasie – obiecał Krzysztof Okliński.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama