Łukowianie mogą korzystać z bezpłatnej komunikacji miejskiej. Linia Ł1, prowadząca nad zalew Zimna Woda, ruszyła w czerwcu. Od września działa druga linia - Ł2, łącząca ulicę Wereszczakówny z dworcem PKP. Pasażerów wozi PKS Łuków. Odpowiadając m.in. na wnioski składane przez wszystkie kluby radnych do przyszłorocznego budżetu, burmistrz zaproponował kontynuowanie tej usługi oraz uruchomienie jeszcze jednej linii Ł3 na odcinku ul. Łapiguz – ulica Farfak. Aby miejska komunikacja mogła nadal działać, potrzebne jest kolejne porozumienie z właścicielem spółki PKS Łuków, czyli z powiatem łukowskim, a w związku z tym, że takie porozumienie pociąga za sobą skutki finansowe, to zanim zostanie zawarte, zgodę musi wyrazić Rada Miasta.
Umowa na rok czy pół?
Na sesji 25 listopada radni otrzymali w tej sprawie projekt uchwały. Przewidywał on kontynuację działania miejskiej komunikacji w 2022 roku. Projekt uzyskał akceptację, ale tuż przed głosowaniem radny Artur Gałach z PiS zwrócił się do burmistrza ze swoistą prośbą, aby nie podpisywał on umowy z powiatem na cały rok, ale na pół roku. - Te pół roku jest potrzebne do sprawdzenia frekwencji, bo my nie mamy teraz stuprocentowych danych, ile osób korzysta z tej usługi, ale sądzę, że realizacja tych kursów będzie całoroczna - mówi nam radny Andrzej Skwarek z klubu PiS, były prezes spółki PKS Łuków.
Czarny scenariusz się nie spełni
Płudowski zadeklarował, że zastosuje się do prośby. Jego zdaniem nic złego z tego nie wyniknie. Jak nam mówi, zostaną po prostu podpisane dwie umowy. Dopytywany natomiast, czy jeżeli liczba pasażerów korzystających z miejskiej komunikacji będzie zdaniem radnych zbyt niska, to autobusy przestaną jeździć po Łukowie, burmistrz odpowiada: - Jestem przekonany, że taki czarny scenariusz się nie spełni. To, co widzę w naszych autobusach, jest potwierdzeniem na to, że mieszkańcy są zadowoleni z tej usługi, a kolejne linie obejmujące kolejne części miasta, na pewno spowodują, że liczba osób zainteresowanych poruszaniem się w ten sposób po mieście będzie wzrastać.
400 pasażerów miesięcznie
Z wyliczeń Wydziału Zarządzania Projektami i Promocji wynika, że największą popularnością cieszyła się linia Ł1 nad zalew Zimna Woda. Natomiast z linii Ł2 korzysta w tygodniu średnio 400 osób. To dane z jednego autobusu, który ma zamontowaną kamerę i kursuje przez część dnia. Podczas sesji zaś ze strony radnych pojawiła się sugestia, aby w autobusach zamontować specjalne urządzenia, które liczyłyby pasażerów. Zastępca burmistrza, Mateusz Popławski zapowiedział, że rozważony zostanie zakup takich urządzeń.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.