reklama
reklama

19-latka chciała sprzedać książki, a 16-latek kupić telefon. Oboje zostali oszukani

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Policja Łuków

19-latka chciała sprzedać książki, a 16-latek kupić telefon. Oboje zostali oszukani - Zdjęcie główne

Zdj. Ilustracyjne | foto Policja Łuków

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje łukowskie19-latka chciała sprzedać książki do szkoły, a straciła 3 tys. zł. 16-latek planował kupić iPhone, a telefonu nie otrzymał. Nastolatkowie z powiatu łukowskiego zostali oszukani podczas internetowych aukcji.
reklama

- Wiele razy łukowscy policjanci byli powiadamiani o przypadkach oszustw dokonanych przy zakupach na portalach aukcyjnych i społecznościowych. Oszuści, oferując do sprzedaży różne artykuły nie wywiązują się ze swych zobowiązań i po otrzymaniu wpłaty od kupującego zazwyczaj zmieniają swoje dane kontaktowe. Niestety, ale pieniądze też tracą osoby oferujące do sprzedaży różne artykuły na popularnych portalach aukcyjnych - informuje Marcin Józwik z łukowskiej policji.

Jak zaznacza rzecznik łukowskiej policji, oszuści  ciągle szukają potencjalnych ofiar. Wybierają je nie tylko wśród robiących zakupy w Internecie, ale i wśród sprzedających.

reklama

3 tys. zł straciła 19-latka z gminy Wojcieszków, która chciała sprzedać książki do szkoły. - Zainteresowany kupnem przesłał jej link, przekierowujący na „fałszywą” stronę firmy kurierskiej i następnie na podobną do oryginalnej stronę bankowości elektronicznej. Wprowadzając tam dane karty i konta umożliwiła oszustom dostęp do swoich oszczędności - informuje rzecznik prasowy łukowskiej policji.

Z kolei 2 tys. zł straciła 53-latka, której syn chciał "w internecie" kupić iPhone.

- 16-latek korespondując ze sprzedającym przelał mu z konta mamy prawie 200 złotych tytułem zaliczki. Gdy otrzymał potwierdzenie wysłania przesyłki przelał jeszcze na jego konto ponad 1,8 tys. zł. Po tym kontakt ze sprzedającym „urwał się”, a jego konta na portalach społecznościowych zostały usunięte. Po kilku dniach, gdy oczekiwana przez nastolatka przesyłka nie dotarła, razem z mamą dowiedział się, że sprzedający nie umieścił paczki w skrzynce paczkomatu - informuje Marcin Józwik.

reklama

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama